właśnie wróciłam z toporiady. bycie elfem jest całkiem przyjemne (oprócz tego, że elfów nikt nie trawi). chce mi się spać i nie za bardzo mam ochotę na cokolwiek innego.
psycho las. miałam nie spać do rana żeby urządzić sesję nad rzeką, ale modelka nie była w stanie się poświęcić. jednak po 4 nad ranem udało mi się zrobić parę psychodelicznych zdjęć lasu.
długa droga do domu minęła nam szybciej niż czwartkowa droga na imprezę. w międzyczasie zatrzymaliśmy się nad cudownym jeziorkiem, a wjeżdżając do krakowa o 17 było 40 stopni. too hot.
hej, kiedy dopkłądnie wyjezdżasz? I w jakie miejsce! Ja sie stresowała w czasie rozmowy tylko tym ze mówili wszyscy w jednym czasie! I musiałam 4 razy prosic o powtórzenie!
OdpowiedzUsuńja wyjeżdżam 29 sierpnia do Salisbury :>
UsuńCzemu Elfów nikt nie trawi? Ja je lubię ;)
OdpowiedzUsuń